Gdy na wiosennych pokazach 2026 roku modele Aarona Esha przemierzali backstage w skórzanych spodniach i vintage’owych żakietach z epoletami, stało się jasne: militarny trend wrócił – ale tym razem z ironicznym uśmiechem i świadomością stylu. Kurtka inspirowana mundurem huzarów z XIX wieku znów trafia na ulice, red carpet i feedy mody ulicznej. Pytanie brzmi: co sprawia, że po dwóch dekadach od ery Kate Moss na Glastonbury wciąż nie możemy się jej oprzeć?

W tym artykule:

• odkrywamy, jak militarny żakiet z lat 2000. stał się symbolem seksownej nonszalancji,

• analizujemy, dlaczego projektanci tacy jak Kenzo, Loewe i Balmain ponownie sięgają po styl dawnych regimentów,

• pokazujemy cztery współczesne sposoby stylizacji, inspirowane ikonami popkultury i wybiegami,

• zastanawiamy się, co ten powrót mówi o modzie 2025 roku – pełnej nostalgii, buntu i muzycznego ducha.

 

 

Od munduru do mody – historia powrotu kurtki militarnej

 

Pierwowzorem współczesnych żakietów militarnych były mundury huzarów z XIX wieku – dopasowane, z wyraźnie zaznaczonymi ramionami, ozdobione frędzlami, lamówkami i charakterystycznym „froggingiem”, czyli dekoracyjnymi sznurkami na froncie. Z biegiem czasu elementy te trafiły na scenę muzyczną i do świata mody.

 

 

W drugiej połowie XX wieku po styl militarny sięgali m.in. The Beatles, Mick Jagger, Jimi Hendrix czy Michael Jackson. W modzie haute couture trend ten rozwinęli Alexander McQueen, Ann Demeulemeester i Hedi Slimane dla Dior Homme. W latach 2000. kurtki z militarnym krojem pojawiły się w kolekcjach Marca Jacobsa, Diora i Balmain, stając się symbolem glam rockowej estetyki tamtych czasów.

 

Dziś powracają w nowym kontekście – w estetyce post-Y2K i retrofuturystycznego minimalizmu, łącząc strukturę munduru z miękkimi, miejskimi tkaninami.

 

 

Nowe pokolenie projektantów: od Aarona Esha po Nigo

 

Na tygodniach mody wiosna/lato 2026 młodzi projektanci wyraźnie nawiązali do militarnego stylu. Aaron Esh zaprezentował kolekcję zbudowaną wokół skóry, dopasowanych krojów i detali przypominających backstage’owy glamour z czasów londyńskiego indie rocka. Choć w jego kolekcji nie pojawiła się bezpośrednio kurtka huzarska, to klimat pokazu jasno odnosił się do tej estetyki.

 

Nigo, dyrektor kreatywny Kenzo, w swojej propozycji na ten sam sezon pokazał wersję militarną w wydaniu festiwalowym – inspirowaną kultowym zdjęciem Kate Moss z Glastonbury 2005, gdzie modelka połączyła kremową kurtkę wojskową z mikro-szortami i kapeluszem. 

 

 

Balmain, Loewe i Chanel – reinterpretacja klasyki

 

Christophe Decarnin w 2009 roku stworzył dla Balmain jedną z najbardziej rozpoznawalnych wersji kurtki militarnej: bogato zdobioną, z ostrymi ramionami i rockowym charakterem. To wtedy fason trafił do mainstreamu i stał się synonimem luksusu z odrobiną buntu.

 

W 2025 roku Seán McGirr, obecny dyrektor kreatywny Balmain, sięga po tę samą formę, łącząc ją z biodrówkami i motocyklowym jeansem. Podobny kierunek obrał Matthieu Blazy w Chanel – jego pokaz SS26 połączył strukturę żakietu z millenialną nostalgią, podkreśloną ścieżką dźwiękową z serialu Jezioro marzeń. Z kolei Jonathan Anderson w Loewe zaproponował krótkie kamizelki militarne zestawione z denimowymi mini – w duchu Y2K i estetyki „college cool”.

 

 

Jak nosić kurtkę militarną w 2025 roku

 

Militarny żakiet w nowym sezonie nie jest kostiumem – to uniwersalny element garderoby, który łączy strukturę i luz. Oto cztery współczesne sposoby stylizacji:

• Z mikro-szortami lub mini – inspirowane Kate Moss i festiwalową estetyką Glastonbury; najlepiej w neutralnych odcieniach beżu, khaki lub ecru.

• Z dżinsami o podkręconym fasonie – w stylu Balmain; pasują modele z przetarciami, przeszyciami lub o kroju „moto”.

• Z dżinsową mini lub spódnicą midi – kobieco i retro; sprawdzi się zarówno w stylizacjach codziennych, jak i wieczorowych.

• Z wysokimi butami typu „biker boots” – trend powracający z kolekcji Vivienne Westwood i Alexandra McQueena, podkreślający charakter żakietu.

 

Czemu po 15 latach warto wyciągnąć militarną marynarkę ze swojej szafy?

 

Bo to rzecz, która dobrze się starzeje. Militarna marynarka z początku lat 2000. nie musi wyglądać jak kostium z innej epoki – wystarczy zestawić ją z prostymi elementami: białą koszulą, dżinsami, balerinami albo klasycznymi trampkami. W tej prostocie tkwi jej nowa siła.

 

Zamiast połyskujących dodatków i teatralnych ramion, dziś liczy się miękkość tkaniny, trochę sprania, ślady użytkowania. Te drobne niedoskonałości sprawiają, że stary żakiet nabiera charakteru, jakby opowiadał własną historię.

 

Po piętnastu latach nie chodzi już o to, by wyglądać jak gwiazda festiwalu w Glastonbury, ale by mieć w szafie coś autentycznego – ubranie z przeszłości, które wciąż pasuje do teraźniejszości.

 

 

Najczęściej zadawane pytania

 

Jakie marki w 2025 roku promują kurtki militarne?

Kenzo, Balmain, Loewe, Chanel i Dior Homme w swoich najnowszych kolekcjach sięgają po elementy militarne – od żakietów z epoletami po minimalistyczne wersje z metalowymi guzikami.

 

Czy kurtka militarna pasuje do stylu casual?

Tak. W wersji codziennej można ją nosić z dżinsami, koszulką lub sukienką typu slip dress. Nadaje stylizacji elegancki, ale niewymuszony charakter.

 

Z czym najlepiej ją łączyć?

Z lekkimi materiałami – jedwabiem, lnem lub bawełną. Kontrast struktury i faktury sprawia, że look wygląda nowocześnie.

 

Czy militarna kurtka jest trendem sezonowym czy ponadczasowym?

To jeden z tych fasonów, które regularnie wracają. W 2025 roku znów jest na fali, ale dzięki swojej konstrukcji pozostaje klasykiem w garderobie.