Instagram @yesly

 

Mnogość modnych stylizacji włosów na ten sezon

może przytłaczać. Po spektakularnym powrocie boba,

uczesaniu „na zapałkę” oraz trendującej ostatnio fryzurze

na cebulkę rodem z lat 2000.,

myślałyśmy, że nic nas już nie zaskoczy.

 

W jak dużym błędzie byłyśmy zakładając, że najgorętsze

fryzury na lato 2024 zostały wybrane. Tuż przed 

wyczekiwanymi przez nas urlopami pojawia się nowe

cięcie, które szturmem zdobywa uznanie.

 

Fryzurę „bixie” znamy już sprzed kilku dekad, jednak

nowością może wydawać się sama jej nazwa –

tajemnicza, intrygująca i wyzwolona. Podpowiadamy

na czym polega zyskujące na popularności na 

Instagramie i Tik Toku cięcie i komu pasuje.

 

Instagram @niamhadkins

 

Fryzura „90s bixie” – co to za cięcie?

 

Za krótka, aby nazwać ją bobem, za długa, aby zaliczać

się do fryzur typu pixie. „Bixie” (przynajmniej z nazwy)

powstało z połączenia dwóch ukochanych przez naczelne

it-girls fryzur, by zapełnić brakującą lukę w nazewnictwie.

 

 

Włosy swobodnie falujące się na karku, ale nie dotykające ramion to znane od dawna cięcie, które wybierają nie tylko gwiazdy, ale i inspirujące się nimi dziewczyny. Spopularyzowaną w latach 90. fryzurę nosiły takie znakomitości jak: Victoria Beckham, Halle Berry czy Winona Ryder. W 2024 stawiają na nią między innymi modelka Jourdan Dunn, aktorka Florence Pugh czy piosenkarka Halsey.

 

Czym jest jednak „bixie”? Jak sama nazwa wskazuje to połączenie dwóch znanych i lubianych stylów: boba i pixie. To krótkie cięcie oparte przede wszystkim na warstwach, które unoszą czuprynę do góry. To właśnie dzięki temu zabiegowi fryzura ta charakteryzuje się naturalną objętością, a także teksturą i wymiarowością. Pasma włosów układają się w swoisty miszmasz i dodają naturalnego uroku, każdej noszącej go dziewczynie.

 

 

Dzięki temu fryzura ta łączy w sobie lekkość i 

swobodę pixie z bardziej kobiecym,

zdefiniowanym kształtem bobu.

 

Instagram @niamhadkins

 

Fryzura „90s bixie” –  komu pasuje?

 

Oprócz zasadniczych korzyści, jakie oferuje to cięcie

w upalne dni, „bixie” to także gwarancja odświeżonego

wyglądu, która pięknie otuli twarz i wydobędzie

z niej naturalny blask oraz podkreśli rysy twarzy.

 

 

Odpowiednio dobrana forma tej fryzury do naszego kształtu twarzy, zapewni młodszy look, dlatego tak ważne jest udanie się w tym celu do zaufanego fryzjera, który w odpowiedni sposób przytnie nasze kosmyki i nada im różnej długości, tak aby pasowały do naszego charakteru i walorów.

 

 

„Bixie” będzie wyróżniało się więc wyrazistością i 

wszechstronnością – fryzurą możesz się

bawić i dowolnie stylizować. Do jej okiełznania przydadzą

się z pewnością, budujące strukturę włosa, wszelkie

pianki stylizacyjne, utrzymujące cały dzień pasma żele,

spreje nadające look typu „beach waves”

czy duża ilość lakieru do włosów.

 

Instagram @yesly

 

Cięcie „bixie” świetnie wygląda bez dodatkowego

układania, co czyni tę fryzurę praktyczną i wygodną.

Instagram @ullallally

 

„Bixie” czerpie z estetyki lat 90., dlatego

kojarzy nam się z aktorkami Hollywood i supermodelkami.

Instagram @brianacisneros

 

„90s bixie” może występować w każdej

wersji kolorystycznej i odmładzać nasz wygląd.

 

Instagram @iamhasley

 

„90s bixie” w rockowym wydaniu.

 

Instagram @florencepugh

 

„90s bixie” zaczesane do tylu w elegancki

sposób. To świetna fryzura na gale i wielkie wyjścia

 

Instagram @lirisaw