Instagram @hannaschonberg
Nie od dziś wiadomo, że każde perfumy mają swoją
niszę klientów. Jedne z nas uwielbiają te ze słodkimi i
kwiatowymi nutami, podczas gdy inne preferują
mocniejsze, drzewne, wręcz skórzane wonie.
Mimo że niszowe perfumerie kuszą nas swoim designem,
niezwykłą selekcją produktów oraz obsługą,
my i tak lubimy wracać do tego co nam dobrze znane.
Zara oferuje nienaganne propozycje i to w przystępnych
cenach, a wachlarz ich zapachów jest co najmniej imponujący.
Jeśli dotychczas rezygnowałaś z ich wyrobów ze
względu na bardzo kobiece, owocowe i
łagodne nie mogłaś więcej stracić!
Zara oferuje szeroką gamę męskich perfum, które
dzięki swoim uniwersalnym, lecz zdecydowanym i
charakternym nutom mogą być również używane
przez kobiety. Oto naszych 5 redakcyjnych wyborów,
które przetestowałyśmy na własnej skórze.
ZARA
To jeden z najbardziej popularnych zapachów w
asortymencie sieciówki i niech nie przerazi was „skóra”
w jego nazwie. Jest świeży, elegancki i doskonale
nadaje się jako unisex, dla wszystkich tych
którzy cenią sobie lekkość i wyrafinowanie.
Vibrant Leather odzwierciedla równowagę pomiędzy
spokojnym i romantycznym charakterem nut drzewnych i
witalną intensywnością aromatu skóry. Jego
nuty opierają się na cytrynie, świeżej bergamotce, z
gdzieniegdzie pojawiającymi się akordami skórzanymi,
aromatem traw, paczulką wonną i papirusem.
ZARA
Ten zapach jest zmysłowy i otulający, a zarazem orientalny,
dziki i nieokiełznany. Nuty rumu łączą się tu z
białą piwonią i wanilią burbońską, dając wspaniałą
równowagę pomiędzy tym co ciężkie, a przyjemne.
Jego słodkie i intensywne akcenty sprawiają, że jest
odpowiedni dla każdego, kto lubi głębokie i
zmysłowe zapachy. Ciepły, intensywny i świetlisty –
tak można opisać go w kilku słowach.
ZARA
Jak sama nazwa wskazuje to czysty i orzeźwiający
zapach, w którym biały len w nutach głowy stanowi
esencję świeżości. W nutach serca aldehydy
łączą się z delikatnymi płatkami jaśminu,
tworząc zwiewny i subtelny aromat.
W miarę ewolucji zapachu, nuty głębi z dominującym
białym piżmem i słonym bursztynem zapewniają
odczucie odprężenia i wyrafinowania.
„(Flower please)”nosimy zawsze wtedy, kiedy mamy
ochotę na świeżo ścięte kwiaty w prezencie, bez
konieczności komunikowania o tym!
ZARA
Pozornie to męska wersja kultowego już „Red Temptation”
dla kobiet, w praktyce jednak to jego umocniona
w nuty wersja, która da długotrwały efekt na ciele i
sprawdzi się także dla płci przeciwnej, poszukującej
mocniejszych eterycznych doznań.
Piramida zapachowa z nutami pomarańczy, bursztynu i
mchu dębowego czynią go niezwykle uniwersalnym i
atrakcyjnym dla kobiet. To gwarancja ciepłego,
eleganckiego i świetlistego zapachu, który świetnie
odnajdzie się w towarzystwie ciepłych wieczorów i lampki wina.
ZARA
Bergamotka, lawenda i paczula łączą się w jedną
całość, aby dać popis kompozycji w jednym z
najbardziej zmysłowych zapachów wszech czasów.
Ciepły i wyrazisty, atrakcyjny dla kobiet lubiących
intensywniejsze, orientalne aromaty.
Zapach ten to idealna propozycja na długi wieczór,
kiedy potrzebujemy zachwycić swoją nieoczywistą
aparycją. Będzie się ciągnął za tobą przez całą noc,
aby dodać ci nieco pewności siebie oraz silnej, męskiej energii.
Instagram @hannaschonberg
Trendy zapachowe 2025: jak świadomie wybierać perfumy i odkrywać nowe aromaty
Kylie Jenner stawia na bordo. Oto pedicure, który zdominuje jesienne trendy 2025
Perfumy na chłodne dni – 8 propozycji, które pachną jak przytulny sweter
5 sygnałów, które mówią, że twoja skóra traci kolagen. Jak im zapobiegać?
Filmy oparte na faktach Netflix: 7 doskonałych produkcji, które trzeba zobaczyć
Gdzie zjeść najlepsze lody w Warszawie? 7 miejsc, które trzeba odwiedzić
Marynarki na jesień 2025, które lansują czołowi projektanci. Oto fasony, które zdominują ulice