Choć kalendarz nadal wskazuje lato, płaszcze na jesień 2025 to już temat niezwykle gorący. Bezwzględna i nierozpieszczająca pogoda pozwala oddać się już planom jesiennych stylizacji na chłodniejsze dni, w których to właśnie okrycia grają pierwsze skrzypce. Na jakie fasony i modele postawić w tym roku? Oto 5 wybiegowych propozycji, którym trudno się oprzeć.

 

Modne płaszcze na jesień 2025: futrzane propozycje prosto z wybiegu

 

Jeśli tegoroczne lato bardziej przypominało listopad, niż lipiec, nie będzie zaskoczeniem, jeśli październik odda iście styczniową aurę. A jeśli tak – warto być na to przygotowanym. I choć płaszcze z futra zazwyczaj są domen mody zimowej, tej jesieni mogą przydać się bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. I nie, nie tylko ze względu na niskie temperatury za oknem.

Entuzjastki mody wiedzą o tym zapewne od lutego, jednak warto przypomnieć, że to właśnie futra królowały tłumnie na wybiegach czołowych marek podczas prezentacji kolekcji na sezon jesień-zima 2025. Od tych iście rodem z roaring twenties, czyli szalonych lat 20. XX wieku, przez te nieco mniej doskonałe w wydaniu boho, aż po futrzane akcenty na zamszowych okryciach – futra gościły w propozycjach takich marek jak Khaite, Altuzarra, Burberry, Prada czy Alaïa. Fason? Najczęściej ten długi, sięgający kostek lub połowy łydki, jednak także i te modele do pasa coraz częściej i śmielej przenikają do modowego mainstreamu. Wniosek jest jeden – futrzanych możliwości jest wiele, a wybór rozwiązania dla siebie to już kwestia jedynie indywidualnego gustu.

 

 

Jaki płaszcz wybrać na jesień 2025? Ten w wydaniu animal print

 

Czy obecność zwierzęcych wzorów na wybiegach kogoś jeszcze dziwi? Animal prints wkradły się w łaski czołowych dyrektorów domów mody już kilka sezonów temu i nic na razie nie wskazuje na to, by spadły z piedestału. W czasie, gdy latem nosiliśmy i nosiłyśmy panterkę na sukienkach, zmysłowych topach i kusych szortach, w czasie tej jesieni krzykliwe i maksymalistyczne rozwiązanie przenosi się na nasze płaszcze. 

I choć w czasie zeszłorocznej jesieni górę brał wzór w charakterystyczną panterkę, w tym roku nie ograniczamy się do jednego zwierzęcia. Witamy za to całe zoo. Na wybiegach takich marek jak Dries Van Noten, Coach, Balmain, Tod’s oraz Khaite zagościły wzory w krowie łaty, paski niczym zebry, wspomniany już leopard print, a nawet odzwierciedlenie skóry węża. Nie ma więc wątpliwości, że tej jesieni każdy znajdzie coś dla siebie.

 

 

Czy zamszowe płaszcze będą modne na jesień 2025? Jak najbardziej!

 

Jeśli miałybyśmy wskazać trend, który zdominował zeszłoroczną jesień, bez zwątpienia byłby to zamsz. Niepozornie i bez zapowiedzi, tendencja wkradła się do modowego mainstreamu w postaci nie tylko charakterystycznych marynarek i krótkich kurtek, ale i kowbojek, kozaków, a nawet torebek. W tym roku czołowe marki postanowiły pójść o krok dalej, dodając do tego zestawienia zamszowe płaszcze. Te w różnych wariancjach kolorystycznych oraz wielu krojach pojawiły się na wybiegach czołowych domów mody. W przypadku Hermes był to jasnozielony płaszcz o prostym fasonie z kołnierzykiem, za to w przypadku Louis Vuitton rozwiązanie przybrało krótszego charakteru w zestawieniu z pasującą spódnicą oraz szortami. Miu Miu, Coach i Prada również dołączyły do grona wielbicieli zamszu, prezentując czarne, brązowe oraz bordowe propozycje.  

 

 

Płaszcze na jesień 2025 w wydaniu podkreślającym figurę

 

Pamiętacie zeszłoroczną modę na taliowane marynarki, doskonale, acz subtelnie podkreślające talię? Ta przeniknęła do jesienno-zimowych rozwiązań czołowych domów mody i popularnych marek w postaci płaszczy o strukturalnym, komplementującym sylwetkę charakterze. Czy to w postaci paska, czy też naturalnego zwężania – Givenchy, Fendi, Ashlyn, Prada oraz Tod’s to brandy, które postawiły na kobiece klepsydry, stając w opozycji do nadal obecnej mody na szerokie ramiona i iście męskie sylwetki.

 

 

W stylu Skandynawek, czyli płaszcz z wysokim kołnierzem na jesień 2025

 

Wszechobecny w Skandynawii, uwielbiany przez kopenhażanki trend wkroczył na salony, a raczej wybiegi czołowych marek. Skandynawki, z racji na pogodę, a raczej jej brak, stawiają na rozwiązania nie tylko stylowe, ale i funkcjonalne. Z tego względu w ich szafach nie brakuje okryć, które poza aspektami wizualnymi, zadbają również o ciepło i wygodę. Wśród najchętniej noszonych przez skandynawskie it-girls rozwiązań wymienić można płaszcze z wysokim kołnierzem – takim, który skutecznie chroni przed bezlitosnym wiatrem oraz pozwala być incgonito w dni, gdy nie chce się być rozpoznanym.

I tak, z ulic Kopenhagi wysokie kołnierze znalazły się na wybiegach w Nowym Jorku, Mediolanie czy Paryżu. Chloé, Burberry, Khaite, Hemès czy Coach to tylko kilka marek, które w przeróżnych kombinacjach i wariacjach przedstawiły tę propozycję w swoich kolekcjach. Skórzany, zamszowy czy wełniany płaszcz? Delikatna zieleń, głęboka czerń a może subtelny navy blue? Możliwości jest wiele.