Jeśli termin „retrogradacja” kojarzy ci się z nieporozumieniami, problemami technologicznymi i frustrującą, nie jesteś sam. Prawda jest jednak taka, że każda planeta Układu Słonecznego regularnie wchodzi w proces retrogradacji, a ich ruch wsteczny wcale nie jest wart paniki, którą obserwujemy w mediach społecznościowych. Nadchodząca retrogradacja Wenus to wydarzenie, które zapowiada się jako moment zagrażający zarówno sferze miłosnej, jak i finansowej. Jak będzie naprawdę?

Retrogradacja Wenus 2025: co nasz czeka?

 

Retrogradacja planety – co to za zjawisko?

 

Retrogradacja brzmi jak termin wyjęty z podręcznika astronautyki, ale w rzeczywistości to jedna z największych iluzji kosmosu. Wyobraź sobie, że jedziesz autostradą i nagle mijasz samochód, który porusza się wolniej – przez chwilę masz wrażenie, że cofa się, mimo że w rzeczywistości nadal jedzie do przodu. Dokładnie tak samo działa retrogradacja planet w Układzie Słonecznym.

Astronomicznie rzecz biorąc, retrogradacja to zjawisko optyczne wynikające z różnicy prędkości ruchu planet wokół Słońca. Kiedy Ziemia „wyprzedza” inną planetę na swojej orbicie, wygląda to tak, jakby ta druga planeta zaczęła się poruszać wstecz na tle gwiazd. To jednak tylko złudzenie, bo w rzeczywistości żadna planeta nie zmienia kierunku swojego ruchu – ot, trochę jak w filmie science fiction z dobrze zmontowaną sceną zwolnionego tempa.

 

 

Retrogradacja a astrologia – jak cofanie się planety wpływa na nasze samopoczucie?

 

W astrologii retrogradacja oznacza czas zwolnienia tempa, przewijania taśmy życia do kluczowych scen i ponownego ich przeanalizowania. Każda planeta rządzi określoną sferą – Merkury komunikacją i technologią, Wenus miłością i finansami, a Mars działaniem i ambicją. Kiedy planeta wchodzi w ruch wsteczny, wszystkie te obszary zaczynają przypominać film w trybie „rewatch” – nagle dostrzegasz szczegóły, które wcześniej umknęły, a stare sprawy wracają na pierwszy plan.

Nie bez powodu retrogradacja Merkurego cieszy się największą sławą – to wtedy maile magicznie znikają, GPS prowadzi w pole, a rozmowy kończą się serią nieporozumień. Wenus w retrogradacji? Możesz spodziewać się SMS-a od eks lub niespodziewanego przemyślenia na temat tego, co tak naprawdę cenisz w relacjach. Innymi słowy, retrogradacje zachęcają do pochylenia się nad istotnymi aspektami w życiu oraz ponowne przemyślenia sobie swoich wartości w danych obszarach.

 

 

Retrogradacja Wenus 2025: kiedy wypada?

 

Wenus wchodzi w retrogradację co około 18 miesięcy i trwa to przez około 40–43 dni. Jest to jedno z rzadszych zjawisk wśród planet Układu Słonecznego, ponieważ większość innych planet (np. Merkury) cofa się znacznie częściej. Ze względu na ten dłuższy cykl retrogradacja Wenus ma silniejszy wpływ na astrologię, zwłaszcza w obszarach związanych z miłością, relacjami, pięknem i finansami – czyli dziedzinami, którymi rządzi ta planeta.

W 2025 roku Wenus będzie w retrogradacji od 1 marca do 12 kwietnia, rozpoczynając ruch wsteczny w kardynalnym znaku ognia – Baranie, a następnie cofając się do zmiennego znaku wody – Ryb, 27 marca.

 

 

Co przyniesie retrogradacja Wenus w Baranie i Rybach?

Gdy Wenus rozpocznie swoją retrogradację w Baranie, energia skieruje się ku autorefleksji, niezależności i odwadze. Baran, rządzony przez Marsa, to znak pasji, działania i indywidualizmu. Gdy Wenus cofa się w tym znaku, jesteśmy zmuszeni zastanowić się nad tym, czego naprawdę chcemy w relacjach i w życiu. Czy stawiamy siebie na pierwszym miejscu? Czy walczymy o sprawiedliwość i równowagę w naszych związkach? Baran przypomina o archetypie wojowniczki – nieustraszonej, niezależnej i autentycznej jednostki, która sprzeciwia się niesprawiedliwości i nie boi się mówić własnym głosem.

Początek marca może być czasem, który obudzi pytania o osobiste granice, asertywność i to, czy w naszych interakcjach byliśmy zbyt ulegli, czy może wręcz przeciwnie – zbyt egocentryczni. Wenus w Baranie zachęca do przyjęcia własnej siły, ale retrogradacja skłania do refleksji: czy ten ogień płonie z właściwych powodów?