Dziecko dwóch światów, które dorasta w blasku Hollywood. Syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella wzbudza aktualnie duże zainteresowanie mediów, odkąd tylko zaczął pojawiać się u boku sławnego ojca. Z jednej strony — hollywoodzki blichtr, czerwone dywany i świat kina, z drugiej — polskie korzenie, europejskie wartości i dbałość o prywatność. Kim jest Henry Tadeusz Farrell, chłopak, który urodził się w świetle reflektorów, a jednak dojrzewa z dala od plotkarskich nagłówków? W tym artykule zebrałam wszystkie potwierdzone i publiczne informacje, które pokazują, jak wygląda jego życie, edukacja i relacje z rodzicami.
W tym artykule przeczytasz:
Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell poznali się w 2008 roku na planie filmu „Ondine”. Ona — polska aktorka od lat pracująca za granicą, on — irlandzki gwiazdor z reputacją hollywoodzkiego buntownika oraz uwodziciela. Ich relacja szybko stała się jednym z najgorętszych tematów show-biznesu. W październiku 2009 roku na świat przyszedł Henry Tadeusz Farrell. Chociaż para rozstała się w 2010 roku, zachowali wzajemny szacunek i przyjacielskie relacje, skupiając się na wychowaniu syna. To rzadki przykład dojrzałości w świecie celebrytów, który media często podkreślają.
Skąd o nim tyle szumu? Przez wystąpienia z ojcem: Henry Tadeusz Farrell na gali Emmy 2025
fot. forum.com.pl
Henry Tadeusz Farrell dorasta w Los Angeles, w prestiżowej dzielnicy Hollywood Hills, gdzie mieszka razem z mamą. Lokalizacja od lat przyciąga znanych artystów i twórców — zapewnia prywatność, a jednocześnie bliskość branżowych wydarzeń. Chłopak uczęszcza do elitarnej Campbell Hall School, której absolwentami są dzieci aktorów, muzyków i biznesmenów. Szkoła słynie z wysokiego poziomu nauczania, małych klas, indywidualnego podejścia do uczniów oraz zajęć artystycznych na wysokim poziomie.
Colin Farrell regularnie odwiedza syna, a oboje rodzice dbają, by jego życie było możliwie normalne mimo statusu „dziecka gwiazd”.
fot. IG @mummypages
Choć Alicja jest Polką, Henry nie mówi płynnie po polsku. Aktorka tłumaczyła w wywiadach, że to efekt kompromisu językowego oraz środowiska, w którym dorasta chłopiec. Mimo to rodzina stara się pielęgnować polskie tradycje — święta, kuchnię, kontakty z dalszą rodziną. Taki balans kulturowy to jeden z wyróżników Henry’ego: z jednej strony ma amerykańską edukację, z drugiej — korzenie, które mogą mu otworzyć perspektywę na Europę.
fot. IG @gettyentertainment
Życie Henry’ego jest mieszanką wpływów amerykańskich i europejskich. Rodzice kładą nacisk na edukację i rozwój talentów, unikając nachalnej obecności w mediach społecznościowych. To strategia, która ma dać mu spokojne dzieciństwo i pozwolić samodzielnie zdecydować o publicznym wizerunku, kiedy będzie starszy.
fot. forum.com.pl
W ostatnich latach Henry Tadeusz Farrell coraz częściej towarzyszy Colinowi Farrellem na oficjalnych galach. Został uwieczniony u jego boku m.in. podczas rozdania Oscarów w 2023 roku, a także na gali Emmy 2025 w Los Angeles – tam pozowali razem na czerwonym dywanie, co przyciągnęło uwagę mediów. Był także widziany na premierze serialu „Pingwin w Nowym Jorku”, gdzie wystąpił z ojcem w eleganckich stylizacjach. Media chwalą jego dojrzałość, naturalny wdzięk i podobieństwo do mamy — dla wielu to znak, że Henry może pójść w ślady Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella.
fot. forum.com.pl
Według doniesień Henry ma talent muzyczny — interesuje się skrzypcami i edukacją artystyczną. Rodzice nie zdradzają jednak szczegółów dotyczących jego planów na przyszłość, chroniąc prywatność syna. Swoim podejściem pokazują, że chcą, by sam wybrał swoją drogę i zdecydował, czy w ogóle będzie chciał funkcjonować w show-biznesie.
fot. IG @redcarpetspace
Życie w cieniu sławnych rodziców bywa trudne. Alicja i Colin starają się chronić syna przed presją i dać mu stabilne środowisko. Ich przyjaźń po rozstaniu bywa podawana jako przykład nowoczesnego rodzicielstwa. W praktyce oznacza to, że Henry ma dwóch zaangażowanych rodziców, którzy pomimo zakończenia związku potrafią współpracować i wspólnie podejmować decyzje.
fot. forum.com.pl
7 października 2009 roku w Los Angeles.
Nie mówi płynnie po polsku – to efekt kompromisu językowego i amerykańskiego otoczenia.
W Los Angeles, w dzielnicy Hollywood Hills, razem z mamą.
Na razie nie wiadomo — interesuje się muzyką, ale rodzice chronią jego prywatność.
Czytaj także: Jan Komasa debiutuje w Hollywood
Zdjęcie główne: forum.com.pl