Spis treści
Miumagfiles #2 z Polą Gonciarz. Kiedy followersi decydują o roli?
Czy bez mediów społecznościowych da się zrobić karierę?
W drugim odcinku miumagfiles rozmawiamy o tym, jak social media zmieniły ścieżki kariery w aktorstwie: od czasów, gdy o pozycji artysty decydowały listy od fanów wysyłane do studiów filmowych, po współczesne castingi oparte na liczbie followersów. Zastanawiamy się, czy TikTok może dziś zastąpić agenta, jak zasięgi wpływają na obsadę filmów i czy we współczesnym świecie aktor to przede wszystkim rzemieślnik, czy jednak… marka osobista. Gościnią odcinka jest Pola Gonciarz – aktorka młodego pokolenia, którą widzowie znają z seriali i projektów filmowych, a której obecność w internecie staje się równie istotna jak rola na planie.
Miumagfiles #2 z Polą Gonciarz. Kiedy followersi decydują o roli?
Wraz z Polą Gonciarz przyglądamy się temu, jak obecność w mediach społecznościowych wpływa na karierę aktorską.
Rozmawiamy o zjawisku, gdzie twórcy internetowi bez doświadczenia aktorskiego otrzymują duże role w filmach, często wbrew oczekiwaniom branży. Dyskutujemy, czy to wciąż casting, czy już ruch marketingowy. Pola zdradza, czy sama planuje swoje działania online strategicznie, czy raczej pozwala, by jej social media rozwijały się naturalnie – i czy producenci faktycznie sugerowali jej, że „więcej zasięgów” oznacza „więcej ról”.
Analizujemy też, czy zasięgi stały się nową walutą zawodową, która w niektórych przypadkach przeważa nad talentem. Czy osoby takie jak Rachel Zegler, Charlie D’Amelio czy Emma Chamberlain pokazują, że media społecznościowe mogą być trampoliną do dużych produkcji, czy raczej wyjątkiem od reguły?
Pytamy Polę, czy da się wpleść influencerów w obsadę w sposób jakościowy, a nie tylko promocyjny, oraz czy dziś młody aktor powinien myśleć o sobie bardziej jak o skupionym na roli Leonardo DiCaprio, czy jak o Sydney Sweeney, która łączy świetne aktorstwo z silnym wizerunkiem w social mediach. Pola opowiada również, jak radzi sobie z presją ciągłego bycia „na świeczniku” i czy social media pomagają, czy przeszkadzają w zachowaniu powagi zawodu.
Odpowiedź na to oraz inne pytania znajdziecie w drugim odcinku miumagfiles z Polą Gonciarz, dostępnym już na YouTube.
Czy bez mediów społecznościowych da się zrobić karierę?
Przykładów tego, że media społecznościowe są niebywałą trampoliną do sukcesu (i to nie tylko w aktorstwie, ale i modelingu czy wokalu) jest wiele. Addison Rae, Emma Chamberlain czy Rachel Zagler to tylko kilka z nazwisk, które swoją pozycję zawdzięczają tyle ciężkiej pracy, ile aktywnej obecności na TikToku, Youtube czy Instagramie.
Czy da się jednak odnieść dziś sukces i cieszyć się powodzeniem wśród dyrektorów castingów oraz producentów filmowych bez imponującej liczby obserwatorów w mediach społecznościowych? Choć Pola Gonciarz sama nie spotkała się z sytuacjami, w których to sugerowano jej, by „podkręciła followersów”, by dostać rolę, przyznaje, że w sieci warto być.
„Social media w dzisiejszych czasach są ważne. Wiem, że wielu aktorów stawia się, jeśli o to chodzi. Nie chcą tego robić i ja też to rozumiem, bo jest to swego rodzaju pokazywanie i sprzedawanie siebie. (…) Natomiast mi cztery raz zdażyło się przyjścia na casting lub zagrania roli, przez to, że prowadziłam swój kanał na Youtube. Ludzie mówili, że widzą moją naturalność, że to im się podoba, chcą to w swoim projekcie. Podobnie było z moim pierwszym występem w Opolu. Dostałam telefon, czy chciałabym wziąć udział, a gdy zapytałam, czy przesłać jakieś demo, usłyszałam, ze wystarczy to, co umieściłam w sieci”.
