5 problemów z butami: Jak szybko naprawić drobne zniszczenia?

Instagram @ariviere

 

 Zdarte czubki, odklejona podeszwa, złamany obcas?

 

Oto pięć najczęstszych problemów z butami i niezawodne

sposoby na ich błyskawiczną reperację w domowych warunkach.

 

Instagram @josefinehj

 

Rozciągnięta skóra w butach

 

 

Tak jak pod wpływem prania i noszenia rozciągają się twoje ulubione swetry, tak wykonane z elastycznej skóry buty mają prawo zmienić rozmiar, na długość czy szerokość. Jak ratować kozaki, w których podczas chodzenia rusza się cała stopa, albo ulubione szpilki grożące upadkiem przy każdym kroku, bo nieznośnie ślizga się pięta?  

 

 

Włóż do buta wkładkę, która podniesie stopę tak wysoko,

by dokładnie wypełniła całe wnętrze obuwia.

 

Jeśli to nie pomoże, wykorzystaj patent z wodą (działa tylko 

przy skórze naturalnej). Obficie spryskaj buty czystą wodą

z atomizera, uważąjąc, aby całkiem ich nie przemoczyć.

 

Teraz ustaw suszarkę na średni nawiew i trzymając

ją w odległości 13 cm, dokładnie je wysusz. 

 

Instagram @ariviere

 

Zdarte czubki

 

 

Z pewnością to znasz: przed wielkim wyjściem kupujesz parę obłędnych szpilek, ale już w trakcie pierwszej godziny tanecznego szaleństwa buty mają zniszczone czubki. Albo cieszysz się nowymi botkami, które po bliskim kontakcie ze śniegiem, solą i tłumem w metrze przestają cię zachwycać ze względu na zdarte przody. Temu można zaradzić!  

 

 

Jeśli w grę wchodzą naprawdę dobrej jakości buty

z naturalnej skóry, na które wydałaś fortunę, biegnij jak

najszybciej do szewca, a doraźnie spróbuj je podreperować

kryjącą pastą do butów w idealnie dopasownym odcieniu.

 

Podobnie możesz postąpić z ekologiczną skórą,

ale przed nałożeniem pasty zamaluj czubki

lakierem do paznokci w tym samym kolorze.

 

Instagram @ariviere

 

Uszkodzona podeszwa

 

 

To jedna z najczęstszych przyczyn, dla których wyrzucamy buty, ale zupełnie niesłusznie! Jeśli zewnętrzna powierzchnia jest nienaruszona, a skóra wygląda praktycznie jak nowa, nie ma sensu pozbywać sie ulubionych szpilek tylko z powodu oderwanej podeszwy. Istnieje sposób na błyskawiczną, domową reperację!  

 

 

Oczywiście kiedy zauważysz, że podeszwa jest zużyta

na całej powierzchni, po prostu skieruj swoje kroki w stronę

szewca, który sprawi, że buty znowu będą wyglądały jak 

wtedy, gdy zobaczyłaś je pierwszy raz na wystawie.

 

Ale w przypadku odklejonej podeszwy, nie ma sensu

tracić czasu i pieniędzy, lepiej wykorzystać magiczne

działanie kleju Pattex, który zapewnia trwałe, 

przezroczyste i wodoodporne łączenie.

 

Instagram @josefinehj

 

 Złamany obcas  

 

 

Wyobraź sobie, że to dzieje się tak jak w kultowej reklamie Mentosa z lat 90. Idziesz ulicą i nagle trach! Obcas złamany, nie ma czasu na nerwy i łzy, musisz działać, bo w twoim grafiku nie mieści się nieplanowana wizyta u szewca. Na szczęście proponujemy inny scenariusz niż z zrobienie ze szpilek płaskich balerinek.   

 

 

Tu również przyjdzie z pomocą klej do butów Pattex

lub MasterFix. Pamiętaj jednak, że klejone powierzchnie

muszą być suche oraz oczyszczone. Najlepiej nałożyć

cienką warstewkę preparatu na obcas, docisnąć

do podeszwy i przytrzymać kilka minut. Gotowe! 

 

Instagram @ariviere

 

Za ciasne buty  

 

 

Szpilki idealne. Zakochałaś się w nich, ale w sklepie nie było twojego rozmiaru, więc kupiłaś trochę za małe? A może mierzyłaś je na pończochę, jednak w domu okazało się, że nie chcą wejść na gołą stopę? Zarówno z zamszowymi, jak i skórzanymi butami genialnie poradzi sobie specjalny spray do rozciągania butów, który można znaleźć w dobrze zaopatrzonych zakładach szewskich.

 

 

Przy pomocy atomizera wypełnij preparatem wnętrze

obuwia ze szczególnym uwzględnieniem najciaśniejszych 

miejsc, a następnie zakłóż je na stopy i spaceruj po domu

tak długo, aż buty staną się luźniejsze. 

 

 

 

Zobacz także:

 

Jak chodzić w szpilkach i się nie męczyć?

 

Mały budżet na zakupy: Jak nim zarządzać?