Kto zaśpiewa podczas Super Bowl 2026? W sieci padają trzy nazwiska

Kto zagra na Super Bowl 2026? To pytanie od miesięcy rozgrzewa branżę muzyczną, portale rozrywkowe i media społecznościowe. I nie bez powodu. Halftime Show to bez wątpienia jedne z najważniejszych 15 minut muzycznych roku – transmitowane globalnie, komentowane przez miliony i analizowane klatka po klatce. Choć do lutego 2026 pozostało jeszcze sporo czasu, w kuluarach mówi się już głośno o trzech nazwiskach, które najczęściej przewijają się w medialnych przeciekach i zakładach bukmacherskich.

Scena Super Bowl nie wybacza błędów, ale oferuje coś, czego nie daje żadna inna platforma: natychmiastową nieśmiertelność w popkulturze. Kto ją zdobędzie w 2026 roku? Wydaje się, że jesteśmy coraz bliżej odpowiedzi na to pytanie.

 

Halftime Show podczas Super Bowl: czym jest i dlaczego wzbudza tyle emocji?

 

Halftime Show Super Bowl to już nie tylko część sportowego widowiska – to samodzielne wydarzenie o statusie globalnego spektaklu. Od lat koncert odbywający się w przerwie finału ligi NFL przyciąga przed ekrany miliony widzów, często przebijając zainteresowanie samym meczem.

W 2023 roku koncert Rihanny zgromadził przed ekranami prawie 121 milionów widzów. Rok później, Usher dobił do 129 milionów – wynik, którego nie osiąga żadna inna transmisja rozrywkowa w Stanach Zjednoczonych. Halftime Show oglądają jednak nie tylko fani NFL, bowiem transmitowany w ponad 180 krajach występ to wydarzenie, które jednoczy fanów sportu, muzyki, reklamy i popkultury. 

Scena gościła największe nazwiska ostatnich dekad. Beyoncé, Prince, Lady Gaga, Madonna, Shakira i Jennifer Lopez, The Weeknd, Eminem, Dr. Dre – to tylko kilka z wielu nazwisk gwiazd, które rozgrzały milionowy tłum do czerwoności. I choć emocjonujący występ trwa zaledwie kilkanaście minut, ale przygotowania ciągną się miesiącami. Wszystko po to, by zrealizować widowisko na poziomie światowym.

Z tego względu decyzja, kto zagra na Super Bowl 2026, nie zapada przypadkiem. Muzyczne show w przerwie meczu oglądają bowiem wszyscy – nie tylko po to, by usłyszeć największe hity, ale żeby zobaczyć, w którą stronę zmierza współczesna kultura masowa.

 

 

Miley Cyrus na Super Bowl 2026? Faworytka bukmacherów wraca do gry

 

Miley Cyrus już przed Super Bowl 2025 była wymieniana jako jedna z faworytek. Jej nazwisko pojawiało się w zakulisowych rozmowach i mediach, ale ostatecznie wybór padł na Kendricka Lamara. Teraz jej szanse rosną ponownie – według bukmacherów znajduje się w ścisłej czołówce z kursem +500, co daje jej realne miejsce w wyścigu.

Po sukcesie utworu „Flowers”, który bił rekordy popularności na Spotify, i zdobyciu Grammy za nagranie roku, Cyrus wróciła na szczyt w pełni ukształtowaną jako artystka. Jest wystarczająco rozpoznawalna, by zagwarantować masowy odbiór, ale też na tyle nieprzewidywalna, by jej show mogło wyjść poza standardowe ramy popowego spektaklu.

Cyrus nie tylko umie śpiewać na żywo, ale też rozumie, czym jest popkulturowe show. Jej estetyka, energia i sceniczna kontrola mogłyby przynieść jeden z najbardziej charakterystycznych występów dekady. W obliczu rosnących oczekiwań wobec Halftime Show, Miley Cyrus wydaje się kandydatką idealną. Co jednak na to sama artystka? Podobnie jak w ubiegłym roku – milczy.

 

 

Kto zagra na Super Bowl 2026? Czy to czas na nowe (zaskakujące) twarze?

 

Jeszcze do niedawna jej nazwisko było znane głównie fanom popu z queerowym rodowodem. Dziś Chappell Roan jest jedną z najgłośniejszych postaci na amerykańskiej scenie alternatywnej, a kurs u bukmacherów plasuje ją jako realną kandydatkę do Halftime Show Super Bowl 2026. I choć jej nazwisko w zestawieniu może zaskakiwać, w kontekście rosnącego znaczenia nowego pokolenia artystów – staje się coraz bardziej zrozumiałe.

Album „The Rise and Fall of a Midwest Princess” był debiutem, który zyskał nie tylko świetne recenzje, ale też oddanych słuchaczy na całym świecie. Roan reprezentuje queer-popową scenę, która przebija się do głównego nurtu z coraz większą siłą. Dla NFL wybór Roan mógłby realnie przyciągnąć przed telewizory młodszych widzów – tych, którzy coraz częściej wybierają streaming zamiast transmisji na żywo. 

 

 

Dua Lipa w Halftime Show 2026? Trwają rozmowy z NFL

 

Jeśli NFL szuka artystki, która dowiezie show bez nadmiaru emocjonalnego ryzyka, a przy tym zapewni klasę, taniec i międzynarodowy zasięg – to właśnie ją ma przed oczami. Jej nazwisko regularnie pojawia się w prognozach Halftime Show od kilku sezonów.

Dua Lipa to kandydatka, która łączy globalny zasięg, doświadczenie sceniczne i katalog hitów, które zna niemal każdy. Według doniesień zagranicznej prasy, rozmowy z NFL są już na zaawansowanym etapie. Jeśli to się potwierdzi, Halftime Show 2026 może należeć właśnie do niej.

Artystka ma za sobą sukces albumów „Future Nostalgia” i „Radical Optimism”, występ otwierający Oscary i udział w ścieżce dźwiękowej do „Barbie”. Ostatnie lata bez wątpienia należały do niej, a jej kariera nadal wydaje się rozkwitać. Co ważne z punktu widzenia NFL – Dua Lipa nie budzi kontrowersji i dobrze wpisuje się w format wielkiej telewizyjnej produkcji. Dla organizatorów to idealna równowaga między muzyką, estetyką a marketingowym bezpieczeństwem.